oto są, najnowsze, najwspanialsze, naj naj naj zdjęcia poczynań moich rąk.
Nagimnastykowałam się przy tym przeokropnie. Samowyzwalacz, ściana w sypialni ( jedyna nieskalana niczym ponad farbę na niej...), brak statywu i profesjonalnego aparatu skutkuje tym.
Tak, tym właśnie ...
I pięknie jest! I Fajnie! I Ciepło!
Z wyrazami zacieszu na twarzy z efektów tej "wery profeszional sesji"
M.
przedostatnie zdjęcie - fantstayczne! dobrze Cię "widzieć" :)
OdpowiedzUsuńDziękować ;)
Usuń